| Współpraca Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas: redakcja[malpa]toprally.pl. |
| |
Konrad Giergiel – Przywiozłem z „gór” pierwszy puchar | W wyścigu górskim rozegranym w miniony weekend w Korczynie, po dłuższej przerwie w startach oraz samochodem po generalnym remoncie, wystartował Konrad Giergiel. W klasie HS/Z, do której zgłoszony był jego Fiat Cinquecento, znalazło się jeszcze sześciu wymagających rywali. Niedzielny wyścig zakończył się sukcesem, a Konrad przywiózł do domu swój pierwszy wyścigowy puchar.
Konrad Giergiel: Sobotę przeznaczyłem na przypomnienie sobie jak się jeździ oraz na naukę jazdy na gładkim slicku. Okazało się, że skrzynia biegów, którą posiadam jest za długa i za każdym razem, kiedy wrzucałem piąty bieg, auto nie chciało przyspieszać pod górę, przez co uzyskiwane czasy też nie były najlepsze.
W niedzielę, podczas podjazdów zapoznawczego i treningowego, wypróbowałem jazdę bez wrzucania „piątki”, co przyniosło znacznie lepsze wyniki. Po pierwszym podjeździe wyścigowym zajmowałem czwarte miejsce w klasie, które chciałem utrzymać do końca wyścigu. Przed drugim podjazdem pogoda załamała się i spadł ulewny deszcz. Dochodziły do nas telefoniczne informacje mówiące o fatalnych warunkach na trasie. Start opóźniał się, a my czekaliśmy z przygotowanym naciętym slickiem. Bardzo się denerwowałem, bo wiedziałem, że po mokrym nie jeździłem bardzo dawno, a opon, które posiadam nigdy nie testowałem.
Podjazd po mokrej nawierzchni to była walka, aby nie stracić dobrej pozycji. Po trasie płynęło dużo wody, ale na szczęście nie było zapowiadanego przez naszych kolegów „syfu”. Organizator skutecznie posprzątał newralgiczne miejsca. Kiedy jechałem wydawało mi się, że za bardzo się ślizgam i że nie uda mi się utrzymać pozycji. Na mecie, gdy zobaczyłem wyniki, okazało się, że wskoczyłem na podium! Kolejne parędziesiąt minut to stres związany z tym, aby podjazd został zaliczony do klasyfikacji (były wypadki i wyścig był co chwilę wstrzymywany). Na szczęście tak się stało i oto przywiozłem do domu swój pierwszy puchar za zajecie 3 miejsca w klasie HS/Z-1150.
Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku. Dzisiaj nie trzymałbym pucharu bez pomocy mojego kolegi Kamula, bez Tomka Strozika ze Strotom Sport, który pracował nad przygotowaniem silnika, mojego Auto Moto Klubu Limanowa, oraz bez moich sponsorów: Grupie COLOREX – lakiernie proszkowe, firmie ALK-TRANS – transport autokarowy, Auto Serwis - Dominik Marcisz, wydech.pl, borysboba.pl, rajdoweakcesoria.pl. Wsparcie medialne udziela mi redakcja Serwisu Sportów Samochodowych TopRally.pl.Informacja prasowa: (Konrad Giergiel) |
2012-05-22 21:48:00Konrad Giergiel – Przywiozłem z „gór” pierwszy puchar2012-05-22 21:39:00Mówią po GSMP w Korczynie2012-05-21 23:40:00Radosław Ćwięczek – Z Korczyny wracam z pucharem2012-05-20 08:39:00Inauguracja Mikołajczyka2012-05-19 20:23:00Mikołajczyk pierwszym zwycięzcą2012-05-19 13:26:00Bełtowski przed Korczyną2012-05-19 13:22:009 Wyścig Górski „Prządki” 2012 – wielkim piknikiem2012-05-19 13:05:00Mówią przed Korczyną: Oleksyk, Kózka, Musz, Kluza2012-05-18 20:30:00Stec: Jedzie na szczyt2012-05-18 20:15:00Mówią przed Korczyną: Siewierski, Grzywaczyk, Grzesiński, Soja2012-05-18 00:20:00Radosław Ćwięczek – Nowym autem na Korczynę2012-05-18 00:15:00Konrad Giergiel – Wiem co poprawić w Korczynie2012-05-17 09:27:00Mikołajczyk Ultraleggerą utrze wszystkim nosa?2012-05-16 16:34:00Oficjalny rekord zgłoszeń w Korczynie2012-05-16 16:24:00Mówią przed Korczyną: Michałowski, Sowa, Baran2012-05-14 16:37:00Rekord zgłoszeń Korczyńskiego wyścigu |
| | Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021 | |
|
| |