LOTOS - Subaru Poland Rally Team zakończył sezon | Na Karowej, najbardziej rajdowej ulicy w Polsce, ostatecznie zakończyła się rywalizacja w sezonie 2012. Choć tytuły mistrzowskie zostały już wcześniej rozdane, to właśnie przejazdom po kultowej kostce wiaduktu Markiewicza towarzyszyły największe emocje. Magię Karowej mogli poczuć nie tylko kibice, ale również zawodnicy, dla których występ w Kryterium Karowa stanowił zwieńczenie całorocznych zmagań. Nie inaczej było w przypadku reprezentantów LOTOS - Subaru Poland Rally Team, którzy „u Pani Karowej” zanotowali 4. wynik, natomiast w 50. Rajdzie Barbórka również uplasowali się tuż za podium.
Wojtek Chuchała i Kamil Heller, tegoroczni zdobywcy tytułu Mistrza Polski w grupie N, od pierwszego odcinka specjalnego 50. Rajdu Barbórka notowali czasy w czołówce klasyfikacji generalnej. Zawodnicy L-SPRT rozpoczęli od drugiego wyniku na próbie Cytadela, by po trzech oesach znaleźć się niespełna sekundę za podium. Również na Karowej reprezentanci LOTOS - Subaru Poland Rally Team dali z siebie wszystko, osiągając czwarty rezultat.
- Dziś zabrakło nam naprawdę bardzo niewiele do pierwszej trójki, zarówno na Karowej, jak i w samej Barbórce. Można więc powiedzieć, że czwórka trochę nas prześladuje w tym sezonie. Ale to tylko motywacja na przyszłość, żeby przygotować się jeszcze lepiej i notować jeszcze lepsze wyniki. Tegoroczna Barbórka była natomiast bardzo fajna, jechało nam się super. Nasze STI spisywało się świetnie, za co dziękujemy naszym mechanikom. Nie sposób też nie wspomnieć o kibicach, bo to ich święto, więc mamy nadzieję, że daliśmy im tyle emocji na ile liczyli. Wielkie podziękowania za cały sezon należą się również całemu Zespołowi, naszym Partnerom: LOTOS Oil z marką olejów LOTOS Quazar, LOTOS Paliwa z marką paliw LOTOS Dynamic, Keratronik, Raiffeisen Leasing, Geberit, SJS oraz Sony VAIO, a także wszystkim przyjaciołom i kibicom - podsumował Wojtek Chuchała.
- Tegoroczna Barbórka była dla nas naprawdę udana, stanowiąc dobre podsumowanie sezonu. Podobnie jak w RSMP, także w Ogólnopolskim Kryterium Asów i w Kryterium Karowa zajęliśmy czwarte miejsce. I choć pozostaje lekki niedosyt, to jesteśmy zadowoleni. Pomimo kilku małych błędów podczas jubileuszowego, 50. Rajdu Barbórka mieliśmy naprawdę dobre tempo, a nasze STI pozwalało nam na walkę z mocniejszymi samochodami, także klasy WRC. To był dobry finał sezonu, za który chcielibyśmy podziękować całemu Zespołowi, naszym Partnerom i wszystkim kibicom - dodał Kamil Heller.
(robo) |