| Współpraca Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl. |
| |
Połowicznym sukcesem  |
Połowicznym sukcesem zakończył się dla Rentier Teamu 5 Rajd Lotos Baltic Cup. Malownicze oesy Pojezierza Kaszubskiego okazały się nie lada wyzwaniem dla wszystkich załóg startujących w rajdzie. W tym szutrowym „piekiełku”, jak przypominała nazwa jednego z odcinków specjalnych Tomasz Trembicki dojechał na dziewiątym miejscu i odebrał na gdańskiej starówce puchar za zwycięstwo w klasie Open.
Rajd zainaugurował piątkowy prolog rozgrywany na stadionie żużlowym w stolicy Pomorza. Gdańska bieżnia ze swoją śliską nawierzchnią stała się areną pięknego widowiska, gdzie spektakularną jazdą załogi walczyły o jak najlepsze czasy. Efektowne boki i skoki na specjalnie przygotowanych hopach wprawiały w zachwyt zgromadzoną publiczność. W tych okolicznościach bardzo obiecująco zaprezentowali się zawodnicy Rentier Team. Marcin Abramowski tworzący załogę z Jakubem Gerberem, zgodnym głosem kibiców zaliczył jeden z najbardziej widowiskowych przejazdów notując przy tym siódmy rezultat.
Równie efektownymi slajdami po owalu bieżni podróżował Tomasz Trembicki z pilotem Grzegorzem Gołdą. Taka jazda w efekcie dała czas odbiegający od czołówki jedynie o dziesiąte części sekundy. Zacięta rywalizacja na żużlowym obiekcie była jedynie przedsmakiem emocji, które miały nadejść następnego dnia, a niewielkie różnice czasowe sugerowały walkę na ułamki sekund.
W sobotę załogi błękitno-pomarańczowych Lancerów plasowały się cały czas w okolicach pierwszej dziesiątki mając na horyzoncie stopniowe poprawianie zajmowanych pozycji. Niestety pech nie wybierał i skutecznie pozbawiał całą czołówkę ważnych sekund. Poligonowe warunki na niektórych partiach oesów powodowały, że kapcie były notorycznym problemem większości zawodników. Marcin Abramowski przedziurawił oponę w tym samym miejscu co Michał Sołowow i Łukasz Sztuka. Taka loteria spowodowała, że Marcin spadł po pierwszej pętli sobotniego etapu poza pierwszą dziesiątkę.
Podczas drugiego przejazdu oesowej pętli w Lancerze Marcina Abramowskiego nagle spadła moc, co uniemożliwiło nadrabianie cennych sekund. Dotarcie do mety pierwszego etapu na dwunastym miejscu, nie tracąc kontaktu z pierwszą dziesiątką było niemałą ulgą. Tomasz Trembicki podróżował równym tempem i szczęśliwie omijał problemy, które dotykały innych konkurentów. Taka regularność zaowocowała miejscem tuż za dziesiątką klasyfikacji.
Niewielkie różnice czasowe w czołówce spowodowały, że niedzielny etap zapowiadał się bardzo interesująco. Marcin Abramowski przystąpił do ósmego odcinka specjalnego z nastawieniem na odrabianie strat i awans w górę klasyfikacji. Zmienne warunki na drodze i błąd na jednym z zakrętów spowodował, że Lancer załogi Abramowski/Gerber uderzył w drzewo po czym wylądował na dachu.
Tym samym na prowadzeniu w klasie Open umocnił się Tomasz Trembicki. Nadal zachowując potrzebną ostrożność w tych nieprzewidywalnych warunkach Lancer z 18-tką widniał w wynikach w okolicach pierwszej dziesiątki, co na mecie dało dziewiąte miejsce w generalce i zwycięstwo w klasie Open.
Marcin Abramowski: Niestety w ferworze walki zakończyliśmy rajd wypadnięciem z drogi. Przyjechałem na Kaszuby z nastawieniem walki o możliwie najlepsze dla nas miejsce i bardzo chcieliśmy odrabiać starty z soboty. Mieliśmy dobrze opisaną trasę, ale zaskoczyły nas trudne warunki na wąskiej partii w lesie i głębokie koleiny. Starałem się pojechać jak najszybciej na miarę możliwości samochodu i skończyło się poza limitem. Auto nie zostało poważnie uszkodzone, ale dalsza jazda nie była możliwa. Żałuję jedynie, że stało się to już na pierwszym niedzielnym oesie i nie mieliśmy możliwości ugryzienia rywali, którzy byli tuż przed nami. Przepadło też sporo cennych kilometrów po szutrach w warunkach bojowych. Takie są rajdy. Dziękuję serdecznie wszystkim za wsparcie i kibicom za gorący doping.
Jakub Gerber: Mieliśmy sporo problemów na tym rajdzie, prześladowały nas kapcie i drobne awarie techniczne, które były wyjątkowo uciążliwe. Jednak warunki były na tyle trudne i nieprzewidywalne, że takie przypadki były wkalkulowane w ryzyko i kłopoty nie omijały nawet najlepszych. Drugiego dnia chcieliśmy podskoczyć trochę w klasyfikacji generalnej, celem była pierwsza dziesiątka i możliwie najskuteczniejsza jazda, ale skończyło się poza drogą. Szkoda, że nie udało się przejechać więcej kilometrów, bo gdyby omijały nas problemy natury technicznej, była szansa na kilka dobrych wyników na niedzielnych oesach.
Tomasz Trembicki: Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się w tych niezwykle trudnych warunkach dojechać na miejscu w pierwszej dziesiątce. Oesy były bardzo zdradliwe, nie brakowało głębokich kolein i innych niespodzianek, a wisząca nad rajdem deszczowa aura nie dawała poczucia komfortu. Zważywszy na fakt, że jechaliśmy niemal seryjnym autem, to miejsce i wygranie klasy Open uważam za satysfakcjonujący sukces. W wielu miejscach nasze auto odstawało mocno od konkurencji, braki mocy starałem się nadrabiać czystą jazdą z unikaniem kłopotów i kapci, które prześladowały naszych rywali. Oczywiście nas też nie omijały problemy, ale na szczęście dało się je pokonać i znaleźliśmy się na mecie w Gdańsku. Bardzo żałuję, że nie udało nam się pojawić w komplecie razem z Marcinem na finiszu, ale cóż- takie są rajdy. Serdeczne podziękowania za doping, wsparcie całego zespołu i sponsorów.
Grzegorz Gołda: Być na mecie po tak trudnym rajdzie to spora satysfakcja. Kaszubskie szutry nie oszczędzały nikogo, dlatego trzeba było jechać wyjątkowo ostrożnie. Nie zakładaliśmy przed rajdem walki o konkretne miejsce, celem była czysta jazda do mety i uważam, że ten plan został zrealizowany. Wynik tuż za pierwszą ósemką, biorąc pod uwagę braki sprzętowe naszego auta w stosunku do konkurencji, to optimum, tego co dało się osiągnąć na tym rajdzie.
Start Gulf Poland Rally Team w 5 Rajdzie Lotos Baltic Cup możliwy był dzięki wsparciu sponsorów: Gulf Polska, Harispal Techniki Spawania, Olpol Wawrzyn, Działki w Polsce.pl, Ambi Pur Car, Kross.
(Wojciech Fuk) |
2009-06-12 11:22:00Symtech powraca do rzeczywistości po Lotosie2009-06-10 13:34:00Maciejewski: Debiut w klasie OPEN 2009-06-10 12:35:00Porębski: Lotos to fantastyczny rajd2009-06-10 12:18:00Ariel Rally Team na podium Rajdu Lotos2009-06-10 07:01:00Połowicznym sukcesem 2009-06-09 15:49:00Kuzaj: Bardzo udany rajd 2009-06-09 15:47:00BEZPIECZNERAJDY po Lotos Baltic Cup 2009-06-09 15:45:00Rzeźnik: Jestem bardzo niezadowolony.2009-06-08 18:59:00Oleksowicz: Bardzo udany rajd2009-06-08 18:35:00Kajto: Jest coraz lepiej2009-06-08 15:57:00Sawicki: Popełniłem sporo błędów2009-06-08 13:07:00Sołowow: Czwarte miejsce jest doskonałe2009-06-08 11:29:00Szutry pechowe dla Tomasza i Daniela2009-06-08 06:51:00Lotos dla Chmielewskiego2009-06-08 06:47:00M. Bębenek po Lotosie2009-06-07 14:14:00Kuzaj wygrywa Lotos2009-06-07 13:59:00OS 12 pasjonująca końcówka rajdu, Bouffier tuż za Kuzajem2009-06-07 13:14:00OS 11 Bouffier atakuje 2009-06-07 11:43:00Kuzi x32009-06-07 11:05:00Typa: Myślę już o Polskim2009-06-07 11:02:00Szarża lidera, klasyfikacja zamrożona2009-06-07 10:21:00TELEGRAM: OS 8 przerwany, OS 9 opóźniony!!!2009-06-07 10:04:00Kuzaj odskakuje rywalom2009-06-06 15:19:00Odcinek dla Buffiera, Kuzaj liderem2009-06-06 14:59:00Kuzaj i Sołowow ex equo na OS62009-06-06 14:34:00Kuzaj wygrywa Piekiełko2009-06-06 12:05:00Spadek Kuchara i Sołowowa, awans Bouffiera2009-06-06 10:55:00Kuzaj już pierwszy. Odwołano OS 32009-06-05 20:19:00Kuchar pierwszym liderem, pogrom na superoesie2009-06-05 15:08:00Telegram: odbył się odcinek testowy do Rajdu Lotos + GALERIA ZDJĘĆ2009-06-05 15:06:00Porębski / Spurek przed 5 Rajdem Lotos Baltic Cup2009-06-05 06:41:00Rzeźnik i Predko razem w jednym zespole2009-06-05 06:37:00Maciejewski tylko na szutrach2009-06-05 06:11:00Typa i Wiślak razem na Lotos2009-06-04 18:17:00Cel dla Bouffiera: Podium2009-06-04 14:07:00Sawicki: Ta runda będzie poligonem doświadczalny2009-06-04 14:01:00Filmy z nadbałtyckich oesów2009-06-04 09:46:00FIAT JANMOR Rally Team przed Rajdem Lotos2009-06-04 06:45:00Chmielewski: Lubię luźne nawierzchnie2009-06-04 06:43:00Rentier Team przed Rajdem Lotos2009-06-03 18:33:00Siedem Citroenów na Lotos2009-06-03 14:14:00Ariel Rally Team przed "Lotosem"2009-06-03 10:20:00RWDidiots w 5 Rajdzie Lotos Baltic CUP2009-06-03 06:36:00Zapowiedź Lotosu2009-06-02 17:30:00Bębenek przed Lotosem2009-06-01 10:32:00Kuchar: Trasy Rajdu Lotos to jedne z najlepszych w kraju2009-05-29 09:53:00Niespodzianki na Lotosie2009-05-28 11:28:00Sprostowanie do inf. o nielegalnym zapoznaniu2009-05-25 10:09:00Telegram: Mapki i lista Rajdu Lotos2009-05-21 11:23:00Lotos ze zmianami2009-05-09 10:17:00"Nielegala, jadę nielagala..." |
|  | Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021 | |
|
| |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.