Szymon Piękoś przed 8 Rajdem Mazowieckim | Rajd Mazowiecki otwiera tegoroczny sezon Rajdowego Pucharu Polski. Będzie to już trzecia nasza przygoda z mazowieckimi trasami i miejmy nadzieję, że przełamie złą passę i uda się dowieźć dobry wynik bez większych przeszkód. Mówię dobry, bo patrząc na listę zgłoszeń, będzie to arcytrudny rajd i bardzo ciężko będzie się uplasować na wysokim miejscu wśród tak dobrych zawodników. Niemniej jednak założenie na rajd jest jedno - cisnąć ile się da i przede wszystkim być na mecie. To, czy wynik będzie dobry zweryfikujemy na końcu.
Specyfika rajdu faworyzuje nieco mocne i szybkie samochody - stosunkowo sporo prostych, na których ważne będą moc i prędkość maksymalna, ale na chwilę obecną aura jest dość zmienna i może okazać się, że będzie bardzo ślisko, a wtedy bardziej liczyć będą się umiejętności i od każdego wymagana będzie maksymalna koncentracja.
Samochodem, którym będziemy podróżować będzie dobrze znana Honda Civic, która budzi się po zimowym śnie, a chłopaki mocno pracują, by nieco zwiększyć jej zdolności. Wydaje się, że silnik uzyskał nieco koni, ale przede wszystkim wygląda na to, że w końcu dogadaliśmy się z ustawieniami zawieszenia i jazda nie będzie przypominać odbijania piłeczki do ping-ponga.
Na prawym fotelu zasiądzie Grzegorz Dachowski, który ze startów w mocnym, czteronapędowym samochodzie, wraca do nieco słabszej, ale również wymagającej ośki. Myślę, że duet z Grześkiem, z którym dogaduję się wyśmienicie, w zestawieniu z dobrze przygotowanym samochodem, może nie wróży od razu wygranej, ale obiecujemy, że tanio skóry nie sprzedamy!
Nasze starty wspierają firmy: Inwest-Profil, Aluprof, Nice, Restauracja Jaś Wędrowniczek, oraz po raz pierwszy firma cellfast, którym serdecznie dziękujemy za współpracę.
(robo) |