Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas: redakcja[malpa]toprally.pl.
Rok 2015 przyniósł przełom w wyścigowej karierze Łukasza Błaszkowskiego, który po bardzo udanych startach w Kia Lotos Cup (dwie wygrane edycje – przyp. aut) odwiesił wyścigowy kombinezon na przysłowiowy kołek.
Wszystko wskazuje, na to, iż w tym sezonie zawodnik reprezentujący województwo lubuskie wróci do wyścigowe tory i pojawi się za kierownicą VW Golfa w pucharze Volkswagen Castrol Cup.
Łukasz Błaszkowski: - Jestem obecnie na etapie zamykania budżetu, ale jak nic nie stanie na przeszkodzie już w tym sezonie pojawię się na torze w Poznaniu w finałowej rundzie VW Castrol Cup.
Zawodnik póki co planuje jeden start w VW Castrol Cup jako przedsmak tego co będzie go czekało w sezonie 2016.
– Z dużą pomocą życzliwych mi osób w tym przede wszystkim Pana Władysława Komarnickiego realizuję swoje marzenie w postaci powrotu na wyścigowe tory. W tym roku chcę przypomnieć o swojej osobie, a w przyszłym sezonie już jako pełnoprawny uczestnik jednego z wyścigowych pucharów pojawię się na torach. - dodaje rodowity gorzowianin.
Wybór nie będzie łatwy, bowiem wszystko wskazuje na to, iż oprócz VW Castrol Cup w sezonie 2016 odbędzie się pierwsza edycja nowego pucharu KIA.
- Do 2016 jeszcze daleka droga, na razie skupiam się na pucharze Golfa. Z pewnością nie zapomniałem jak jeździ się po torze, a z pomocą mojego zaufanego teamu liczę na udany „come back” – powiedział na zakończenie Błaszkowski.