Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas: redakcja[malpa]toprally.pl.
Nasz zespół Race Rent wraca z wyprawy do Korczyny z koszykiem pucharów za drugie miejsce w klasyfikacji generalnej XI i XII rundy GSMP oraz za 2 miejsce w grupie Open również w obu rundach. Czasy wykręcane przez naszego zawodnika Tomka Mikołajczyka niestety nie pozwoliły wyprzedzić Roberta Kusa, który przypieczętował swój tytuł Mistrza Polski. Teraz pozostają już tylko dwie finałowe rundy na Górze Św. Anny wygrane przez Tomka rok temu.
Tomasz Mikołajczyk: Przed zawodami miałem wielką ochotę wygrać z Robertem i liczyłem w głębi, że mi się to uda. Niestety pierwsze podjazdy sobotniej XI rundy pokazały, że jednak Robert dysponuje mocniejszym samochodem lub jeździ dużo szybciej.
Trasa była bardzo szybka i nasze prędkości dochodziły do 200 a nawet więcej. Od szykany w zasadzie można było jechać bez ściągania nogi z gazu, ale to było dosyć ryzykowne. Każda sekunda się liczyła i nie można było odpuścić. Mój czas 2.02.618 podczas drugiego podjazdu niedzielnej rundy to był szczyt moich możliwości. Więcej już po prostu bym nie pojechał bo to już byłaby dla mnie lekka przesada i przerwałbym tą cienką delikatną granicę jaka siedzi w mojej głowie.
Za trzy tygodnie spotykamy się na pięknej, kultowej i jednej z najfajniejszych tras w Polsce na Górze Św. Anny. Tam w dniach 17-19 października pościgamy się i to właśnie tam rozstrzygną się losy tytułów mistrzowskich sezonu 2008. Z kuluarowych rozmów wiem, że rywalizacja będzie bardzo zacięta wśród najsilniejszych samochodów, powinno dojść kilka mocnych aut więc walka będzie naprawdę gorąca.
Zapraszamy już 18 i 19 października na trasę ze Zdzieszowic na Górę Św. Anny aby obejrzeć ostatni już spektakl w wykonaniu naszego zespołu wraz z Tomkiem Mikołajczykiem na czele oraz zmagania wszystkich wyścigowych górali w sezonie 2008.