| Współpraca Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl. |
| |
Rajd Dolnośląski - 12 runda WRSMP - 17 odcinków morderczej walki. |
Siedemnaście odcinków morderczej walki otwiera nam 12 runda Wirtualnych Mistrzostw Polski - Rajd Dolnośląski. Dla naszych kierowców z TROS VRT był to wielki sprawdzian, czy dojadą do mety, czy też nie wytrzymają tych 145 km walki ze zmienną nawierzchnią i pogodą, jaka ich spotkała w drugim dniu rajdu. Jest takie powiedzenie: "Zwycięzcy są na mecie". Dosłownie sie to sprawdziło.
Na starcie tego trudnego i bardzo długiego sprawdzianu stanęło od nas 16 kierowców. Na mecie pokazało się już tylko 10, z czego tylko 3 zawodników osiągnęło metę bez kar Super Rally. Statystyki mówią same za siebie. Widać, co tak długi rajd potrafi zrobić naszym zawodnikom.
Najlepszym zawodnikiem z TROS VRT, który ogarnął ten morderczy rajd był Marcin Szpunar, siedzący za kierownicą Mitsubishi Lancer Evo 9 - N4. Osiągnął on metę w czasie 87:47 min i uplasował sie na 17 miejscu w generalce i 4 w N4. Marcin może nie kręcił super czasów w czołówce, ale jechał równo i zachowawczo, co dało mu 7 sekundową przewagę nad następnym kolegą z teamu - Marcinem Ginterem także w N4, ale za kierownicą Subaru Impreza N12. Ten z kolei jechał bardzo szybko, jednak popełniał więcej błedów i w ostateczności znalazł sie na 5 miejscu w klasie i 18 w generalce. To by było na tyle, co chodzi o dobre wyniki w autach z napędem na 4 koła.
Piękną klasę i bardzo dobry czas pokazał Andrzej Sęczek oddany swojemu Oplu Corsa S1600. Podobnie jak Ginter, jechał bardzo szybko i momentami był nawet drugi w ośce - w końcu jechał u siebie i czuł sie chyba zbyt dobrze. Szkoda, że popełnił 2 bardzo duże błędy na pierwszym i przedostatnim odcinku, gdzie stracił prawie 1:30 min. Jednak resztę rajdu nie poddawał się i gonił rywali. W ostateczności znalazł się na mecie na 6 miejscu w klasie i 22 w klasyfikacji generalnej.
Pozostałej siódemce zawodnikom nie wiodło sie dobrze na tych trudnych technicznie odcinkach. Z najmniejszą karą Super Rally na mecie pojawił się Krzysiek Pawlak w swoim Peugeocie 106 A5. Zabrakło mu ponad 2 min do zdobycia skromnego 1 pkt dla teamu, w rezultacie był 9 w klasie z karą 9 min. Najgorzej pojechał Łukasz Demolin w Mitsubishi Lancer Evo 6 TME -N4. Dostał 45:10 min kary i uplasował się na 131 miejscu generalki i 27 w klasie.
Miejmy nadzieję, że nastepna runda okaże się łatwiejsza i więcej zawodników dojedzie do mety.
Wypowiedzi zawodników:
Andrzej Sęczek: Rajd u siebie, udało się dojechać do mety bez SR. Miałem 2 przygody z pomocą kibiców. Gdyby nie to, walczyłbym z Yossarianem o 3 miejsce, ale fakty są inne. Jest szóste miejsce i to sie liczy. Jak na tak długi i morderczy rajd, to osiągnąłem super wynik.
Piotr Iwanicki: Niestety,rajd zakończyłem po dramatycznym 6 odcinku specjalnym. W wyniku dekoncentracji zbyt późno rozpocząłem hamowanie na prostej. Zablokowałem koła i mnie obróciło. Później było jeszcze gorzej, zaliczyłem groźnie wyglądającego dzwona i musiałem zrezygnować z I etapu mając nadzieję na powrót w systemie SR drugiego dnia. Jednak w serwisie okazało się, że uszkodzenia fiesty były zbyt poważne.Podjąłem decyzję o wycofaniu się,żeby spokojnie zdążyć z odbudową samochodu i testami przed Rajdem Zamkowym. Wcześniej jechało mi się tak sobie. Na prologu zatrzymałem sie na nawrocie,a praktycznie całą pierwszą pętlę przejechałem z uszkodzonym zawieszeniem. Szkoda punktów, ale ten sezon i tak służy nauce. Jeśli się uda, to za rok będę się starał powalczyć o nieco wyższe lokaty. Zostaję w N3...
Rafał Ruszkiewicz: Krzysiek nie udało się jest mi bardzo przykro. Wybrałem zła mieszankę ogumienia na OS12 gdzie było strasznie mokro i guma nie kleiła. Na jednym z zakrętów poprostu skręciłem koła a auto pojechało prosto. Narazie jest 8 miejsce wiec może jakiś pkt by wpadł. Z tego miejsca dziękuje Cruzowi za walkę bo była naprawde emocjonująca. Do następnego.
Arek Tokarski: Wiecie co bawi mnie jedno: jak można postawić takie trasy??, stryckovy w niczym nie przypominał Spalonej, Miedzylesie za dużo lasu, 3 OS ukończone. Echhhh znowu zero punktów dla teamu będzie. Szkooooodaa
Mateusz Skotnicki: Tradycyjnie ... dzwon.
Marcin Szpunar: Fajny rajd przejechany ślamazarnym tempem z priorytetem na metę. Cel został osiągnięty.
Darek Sawicki: Celem miała być meta, pierwszy os wyszedł dobrze na drugim za dużo straciłem ale byłem zadowolony, na drugiej pętli nie spodziewałem się że będzie tak ślisko no i w efekcie popełniłem błąd który mógł się skończyć dachem ale na szczęście postawiło mnie na kołach, niestety uszkodzone zostało zawieszenie i to dla mnie był już koniec, dojechałem do mety ale na kolejnej próbie na łączniku szutrowym podbiło mnie, próbowałem się ratować, ominąłem jeden kamień ale metr dalej było drzewko które przyczyniło się do zakończenia przeze mnie rajdu. Trudno, czekam już na następny sezon, może pokaże coś ciekawego na Barbórce...
Krzysiek Pawlak: Miały być punkty ale znowu nie ma cały rajd było bardzo dobrze chociaż popełniłem 3 duże błędy że mogłem odpaść już na początku ale udało się a na ostatniej pętli dosłownie musnąłem lekko lewym przodem w barierę i auto stanęło na odcinku a ja się bardzo wściekłem mało kierownicy nie urwałem.
Wyniki 12 rundy WRSMP 2009 - Rajd Dolnośląski
WRSMP 2009 - klasyfikacje po 12 rundach
(Andrzej Sęczek)
Textury: Andrzej Sęczek
(woma) |
Inne / TopRally&OdcinekSpecjalny VRT / |
|  | Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021 | |
|
| |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.