| Współpraca Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas:
redakcja[malpa]toprally.pl. |
| |
Opis kwalifikacji do Grand Prix Europy |
Zapraszamy do relacji 'sesja po sesji' z kwalifikacji do ósmej tegorocznej rundy Mistrzostw Świata Formuły 1, Grand Prix Europy na ulicznym torze Valencia. Jeśli nie chcecie marnować czasu na przewijanie czytanie relacji to wygrał znowu pewien Niemiec wymachujący palcem wskazującym...
Q1 - Pierwszy na ulicach Walencji pojawił się Nick Heidfeld, tuż za nim wyruszył Paul di Resta, a następnie Barrichello i Liuzzi. Za bolidem Force India di Resty w początkowej fazie okrążenia wydobywał się szary dym, jednak po chwili wszystko się uspokoiło. Pierwszy czas był - rzecz jasna - słabiutki, 1:41.897 Heidfelda to dosyć nisko ustawiona poprzeczka. O 1.4 szybszy był Webber w swoim pierwszym przejeździe - 1:40.429, ale już momencik później Vettel wykręcił 1:39.965. Kolejne kilkanaście sekund upłynęło i Alonso znalazł się na P2 z czasem 1:40.254. Na 12 minut przed końcem sesji w boksach byli nadal: Perez, Buemi oraz Alguersuari. Zaskakująco dobry rezultat osiągnął Jenson Button - 1:39.605 i wywindowało go to na pierwszą pozycję. Tak, aby Brytyjczykowi nie wydawało się, że po Kanadzie Vettel ma 'moralniaka' po błędzie na ostatnim okrążeniu, Niemiec zatrzymał stoper na 1:39.356 i wrócił na wyżyny kwalifikacji. Z zaskoczenia załatwił go chwilę potem Hamilton wykręcając 1:39.244 z nieprawdopodobnym czasem w drugim sektorze, jednak znów Vettel jakby od niechcenia przejechał 5.419 km toru w czasie 1:39.116. Kto da więcej? Ze słabszymi kartami (czyli w STR6 i C30) do czołowej piątki wpadli: Buemi (1:39.679) oraz Perez (1:39.754). Nagle przypomniał o sobie niejaki Michael Schumacher wykręcając 1:39.198 (P2), który podobnie jak Rosberg (P4) i Sutil (P5) założył miękką mieszankę. Podobnie postąpił również i Felipe Massa, któremu dało to zwycięstwo w Q1 z czasem 1:38.413 - czas wykręcony został w niemal ostatniej chwili.
Odpadli po Q1:
18. Jaime Alguersuari (Toro Rosso) 1:40.232
19. Heikki Kovalainen (Team Lotus) 1:41.664
20. Jarno Trulli (Team Lotus) 1:42.234
21. Timo Glock (Marussia Virgin) 1:42.554
22. Tonio Liuzzi (HRT) 1:43.584
23. Jerome d'Ambrosio (Marussia Virgin) 1:43.735
24. Narain Karthikeyan (HRT) 1:44.363
Q2 - Najszybciej z boksów wykaraskali się: Massa, Barrichello i di Resta. Czas Felipe Massy to 1:38.566 i jest o 0.153s. gorszy od jego czasu z Q1. Moment później prowadzące trio to już Vettel (1:37.305), Hamilton (1:37.727) i Button (1:37.749). W moment po ustanowieniu przez Michaela Schumachera czasu 1:39.026 (P8), zółtą, a następnie czerwoną flagę wywołał Pastor Maldonado, któremu zgasł silnik na samym środku toru. Bolid jest cały, lecz zgaszony silnik uniemożliwia jakiekolwiek ruchy tej ślicznie wyrzeźbionej masy karbonowej, chyba, że - tak jak w tym przypadku - za pomocą dźwigu. Powtórka wykazała, że Williams Wenezuelczyka na wyjściu z jednego z zakrętów zaczął się krztusić, pokaszlał chwilę i dał za wygraną. O 14:39 powróciliśmy do ścigania, a raczej powrócili wszyscy poza pierwszą siódemką. Na tor wyjechali tacy kierowcy jak Barrichello, Kobayashi, Pietrow, Perez czy Buemi. Ilość Niemców na torze musi się zgadzać, toteż za chwilę dołączyli do nich Schumacher, Suti i Heidfeld. MSC wykręcił świetne dla siebie kółko (1:38.365), dające mu P6 tuż przed Rosbergiem. W ostatnim momencie Pietrowa z P10 zepchnął Adrian Sutil, o zaledwie 0.034s.
Odpadli po Q2:
11. Witalij Pietrow (Renault) 1:39.068
12. Paul di Resta (Force India) 1:39.422
13. Rubens Barrichello (Williams) 1:39.489
14. Kamui Kobayashi (Sauber) 1:39.525
15. Pastor Maldonado (Williams) 1:39.645
16. Sergio Perez (Sauber) 1:39.657
17. Sebastian Buemi (Toro Rosso) 1:39.711
Q3 - W momencie rozpoczęcia sesji nie wyjechał nikt, jednak już 20 sekund później na torze pojawił się lokalny matador - Fernando Alonso. W czasie krótszym niż karmienie kolibra na tor 'wypłynęli' Vettel, Webber, Hamilton, Button i Massa. Strategia już po dwóch minutach stała się oczywista - wymieniona powyżej szóstka będzie walczyła o Pole Position, a świadomi swojego tempa zawodnicy Mercedesa, a także Heidfeld i Sutil wykręcą maksymalnie jedno mierzone okrążenie. Na 6 minut przed końcem na tablicy pojawił się pierwszy czas należący do Fernando - 1:37.454. W ciągu pół minuty napłynęła cała powódź czasów, a na swoim kajaku Red-Bulla najszybszy był.... wiecie kto. Jako pierwszy zszedł poniżej 1:37 z czasem 1:36.975, drugi był Hamilton (1:37.380), a trzeci Alonso (1:37.454). Trzy i pół minuty przed końcem sesji nadal w boksach stali Schumacher, Heidfeld i Sutil. Minęła minuta i na torze pojawił się duet rzeczonych kierowców, Nick przed Michaelem. Sutil najwyraźniej otrzymał informację, że na torze jest Eric Lux i postanowił zaszyć się w garażu. Standardowo wszyscy czekali na sam koniec sesji, by wyjechać na tor i czekaliśmy... kompletnie bezcelowo. Jedyni zawodnicy, którzy pokonali swoje drugie pomiarowe kółko, to Webber (awans na P2) oraz Massa (awans a P5). Reszta szalała jak zając w kapuście, by niespodziewanie zjechać do pitlane w ostatniej chwili. Fobia przed flagą w czarno-białą szachownicę?
Na marginesie warto zauważyć niewielkie różnice między zawodnikami tego samego zespołu w ostatniej części kwalifikacji. Felipe Massa, bezczelnie besztany przez Alonso w ciągu całego sezonu przegrał z nim dziś tylko o 0.081. Podobna sytuacja w Mercedesie. Tak, Rosberg znów wygrał kwalifikacje z Schumacherem, ale różnica miedzy nimi wynosząca tylko 0.009 mogła być spowodowana jedną pomarańczą więcej zjedzoną przez Michaela przed rozpoczęciem sesji.
Wyniki zbiorcze kwalifikacji do Grand Prix Europy:
1. Sebastian Vettel (Red Bull Racing) 1:36.975
2. Mark Webber (Red Bull Racing) 1:37.163
3. Lewis Hamilton (McLaren) 1:37.380
4. Fernando Alonso (Ferrari) 1:37.454
5. Felipe Massa (Ferrari) 1:37.535
6. Jenson Button (McLaren) 1:37.645
7. Nico Rosberg (Mercedes) 1:38.231
8. Michael Schumacher (Mercedes) 1:38.240
9. Nick Heidfeld (Renault) brak czasu
10. Adrian Sutil (Force India) brak czasu
11. Witalij Pietrow (Renault) 1:39.068
12. Paul di Resta (Force India) 1:39.422
13. Rubens Barrichello (Williams) 1:39.489
14. Kamui Kobayashi (Sauber) 1:39.525
15. Pastor Maldonado (Williams) 1:39.645
16. Sergio Perez (Sauber) 1:39.657
17. Sebastian Buemi (Toro Rosso) 1:39.711
18. Jaime Alguersuari (Toro Rosso) 1:40.232
19. Heikki Kovalainen (Team Lotus) 1:41.664
20. Jarno Trulli (Team Lotus) 1:42.234
21. Timo Glock (Marussia Virgin) 1:42.554
22. Tonio Liuzzi (HRT) 1:43.584
23. Jerome d'Ambrosio (Marussia Virgin) 1:43.735
24. Narain Karthikeyan (HRT) 1:44.363
107% czasu Q1: 1:45.301 (czyli mówiąc wprost, w wyścigu widzimy 24 bolidy)
(wacek) |
2011-06-28 10:43:00Mercedes GP po wyścigu w Walencji2011-06-28 10:25:00Nick: Nowe przepisy mogą być korzystne dla zespołu2011-06-26 17:51:00A tymczasem w porcie...2011-06-26 16:08:00Wszyscy nudzą się tak samo2011-06-26 15:42:00Telegram: Vettel zwycięża w GP Europy2011-06-25 17:45:00Potrzeba cudu?2011-06-25 13:51:00Opis kwalifikacji do Grand Prix Europy2011-06-25 12:40:00Vettel najszybszy w III treningu2011-06-24 19:47:00Komu zmiany na lepsze?2011-06-24 16:22:00W II treningu najlepszy Alonso2011-06-24 13:04:00W I treningu najszybszy Webber2011-06-23 19:53:00Czas pokonać pecha!2011-06-22 09:44:00Wypowiedzi przed GP Europy2011-06-20 16:20:00Jeden punkt pomiaru na torze2011-06-18 20:31:00Boullier: Priorytetem jest utrzymanie się w pierwszej czwórce |
|  | Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 202109-09.05.2021 | |
|
| |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.