Jeżeli chcesz współtworzyć nasz serwis rajdowy lub posiadasz materiały, które chciałbyś aby się tutaj znalazły - napisz do nas: redakcja[malpa]toprally.pl.
Będzie ciekawie - Mariusz Królikowski przed V i VI rundą GSMP
Przed zawodnikami startującymi w cyklu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski kolejny występ. Najbliższe rundy V i VI odbędą się na kameralnej trasie w Sopocie, która mimo tego iż nie przypomina typowych dla górskich zmagań podjazdów w Załużu czy Siennej, stanowi stały punkt corocznego kalendarza GSMP. Wyścig w Sopocie jest już klasykiem i rokrocznie gromadzi na starcie wielu kierowców oraz - co ważne - kibiców.
Do tegorocznej edycji zawodów zgłosiło się ponad 70 zawodników, co sprawia, że rywalizacja zapowiada się bardzo interesująco. Jednym z faworytów do zwycięstwa będzie zapewne Mariusz Królikowski. Kierowca z Torunia, mając za sobą różne przygody w pierwszych rundach GSMP, teraz zamierza powalczyć z liderem klasyfikacji generalnej Robertem Kusem i odrobić straty punktowe do czołówki.
Dla Królikowskiego występ w Sopocie będzie drugim w karierze startem na tej trasie. To właśnie tutaj ten były kierowca rallycrossowy rozpoczął swoją przygodę z „górami”. W ubiegłym sezonie dwukrotnie zajmował on w Sopocie trzecie miejsce.
Po dotychczas rozegranych czterech rundach GSMP Mariusz Królikowski plasuje się w klasyfikacji generalnej na 9. pozycji.
Mariusz Królikowski: „Myślę, że w najbliższy weekend rozegrana zostanie bardzo interesująca eliminacja. Jeśli będzie mokro powinno być jeszcze bardziej ciekawie. Na suchym rywalizacja o zwycięstwo powinna rozegrać się pomiędzy samochodami E i A - grupowymi. Na mokrej nawierzchni do walki o pierwsze miejsce powinien włączyć się Stefan Karnabal.”
„Przed tą eliminacją nie dokonaliśmy żadnych korekt w ustawieniach samochodu, ponieważ właśnie te obecne pasują pod konfigurację i specyfikę trasy w Sopocie. Życzę wszystkim bardzo udanej zabawy i tego, aby każdy z zawodników cało i zdrowo ukończył dwudniowe zmagania.”
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.