Hołek powalczy o czwartymistrzowski tytuł Rajdowe, Samochodowe Mistrzostwa Polski mają chyba po raz pierwszy w swojej historii tak interesującą końcówkę. Dopiero Rajd Warszawski, ostatnia runda ośmioodcinkowego serialu zadecyduje, komu przypadnie mistrzowski tytuł i pozostałe miejsca na podium. Do zwycięstwa pretendują Janusz Kulig, Leszek Kuzaj oraz Krzysztof Hołowczyc, reprezentant Sobieski Rally Team. Partnerem Hołka w Rajdzie Warszawskim będzie Łukasz Kurzeja, który zajmie fotel pilota w Peugeocie 206 WRC w barwach Jan III Sobieski, Peugeot Sport Polska, Total, Michelin i Turning Point.
- Każdy z naszej trójki ma ten sam cel: zwyciężyć w rajdzie i zostać mistrzem Polski. Żartów nie będzie. Wszyscy pojedziemy najszybciej jak tylko potrafimy. Nie mam również wątpliwości, że Łukasz Sztuka i Tomek Kuchar nie ułatwią nam zadania. Kibice nie powinni więc narzekać na brak emocji. Zapowiada się wspaniałe widowisko z wyjątkową gratką w postaci odcinka specjalnego wokół Pałacu Kultury i Nauki. Jestem pełen uznania dla działaczy Automobilklubu Polski, którego barwy mam zaszczyt reprezentować, że zdecydowali się na przeprowadzenie takiej wyjątkowo trudnej z organizacyjnego punktu widzenia próby. Słyszałem opinie, że o wszystkim rozstrzygną OS-y pierwszego etapu, ale drugi dzień rajdu, może wbrew pozorom mieć równie istotne znaczenie dla końcowej klasyfikacji - powiedział Krzysztof Hołowczyc.
- Wielokrotnie wspominałem, że walka trzech głównych pretendentów do mistrzowskiego tytułu będzie w tym roku niezwykle zacięta. Nikt chyba nie spodziewał się jednak, że wszystkie rozstrzygnięcia zapadną dopiero podczas ostatniej rundy mistrzostw Polski. Jestem niezwykle zadowolony, że wśród wspomnianej trójki jest także nasz zespół mający szanse na końcowy triumf, pomimo tego, że w trakcie sezonu nie zawsze udawało nam się znaleźć właściwe ustawienie naszego Peugeota 206 WRC na polskie, bardzo dziurawe drogi.
Peugeot, Kronos Racing, Michelin i cały nasz zespół, wszyscy włożyli wiele wysiłku, aby znaleźć optymalne rozwiązanie pozwalające wykorzystać potencjał samochodu. Wierzymy, że Krzysztofa stać na zwycięstwo w Rajdzie Warszawskim i sięgniecie po tytuł mistrza Polski. Nie mam wątpliwości, że Krzysztof, Łukasz i cały Sobieski Rally Team zrobią wszystko, aby ten cel osiągnąć.
Mam także nadzieje, że kibice, wśród których rajdowe mistrzostwa Polski cieszą się wielką popularnością dopiszą i tym razem. Czeka nas wszystkich największe w Polsce w tym tygodniu widowisko sportowe, widowisko z niespotykaną wcześniej atrakcją, jaką będzie niewątpliwie Super-OS w centrum Warszawy - podsumował Paul Turner, szef Sobieski Rally Team.
|