Pasecki po Rajdzie Dolnośląskim |
Start w Platinium 18. Rajdzie Dolnośląskim możliwy był dzięki korzystnemu zbiegowi okoliczności. Ale to nie koniec niespodzianek. Ponieważ decyzja o starcie nastąpiła w czasie, gdy już trwało zapoznanie z trasą pierwszego etapu, Marcin z Ryśkiem zapoznanie obu etapów musieli odbyć jednego dnia (dzięki uprzejmości dyrektora rajdu). Prawdziwym zbiegiem okoliczności się to udało. Jednak notatki robione po zmroku do odcinków pokonywanych za dnia zemściły się na wyniku. Rezultaty na pierwszym etapie rajdu pozostawiały wiele do życzenia.
Rajd jednak był trudny dla wszystkich jednakowo. Braki w przygotowaniu Marcin mógł nadrobić doświadczeniem, jednak zebrana w ostatniej chwili ekipa serwisowa licząca dwie osoby nie była w stanie pracować tempem czteroosobowego zespołu. Stąd też każdy problem z samochodem stawał się znacznie poważniejszy, niż zwykle. Wszystko to spowodowało, że rajd, który powinien sprzyjać i dawać pewien handycup ekipie Pasecki/Ciupka nie zakończył się spodziewanym wynikiem.
Odcinki na pierwszym etapie były bardzo trudne. Nawierzchnia była śliska, naniesione było sporo błota i mazi w cięciach, a trasa prowadziła krętymi odcinkami, które wymagały nieprzerwanej koncentracji. Drugiego dnia tylko miejscami było lepiej, bowiem w niektórych miejscach asfalt przesychał. Takie warunki drogowe faworyzują doświadczonych kierowców. W normalnych warunkach równej, sportowej rywalizacji oczekiwania zespołu koncentrowały by się na prowadzeniu w klasyfikacji C2R2 od samego początku. Niemniej jednak drugie miejsce w końcowej klasyfikacji nie jest wynikiem złym. Wynika ono ze zbiegu okoliczności, ale wszystko inne w tym rajdzie też. Dla tego cieszymy się z tego wyniku i dziękujemy naszym sponsorom za pomoc i umożliwienie startów w całym sezonie 2008. W szczególności podziękowania należą się firmom: Abpol, Carmen, Malkom, Kar-Tel, Emal Cer, Auto Glass Łukaszewski, chłopakom z TM Motorsport za przygotowanie samochodu, oraz Bartkowi Grzybkowi i jego serwisowi za pomoc w serwisowaniu samochodu na rajdzie Dolnośląskim.
(pkkk) |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.