Nowakowski / Starosta: Pierwsze koty za płoty | Debiutująca w Mistrzostwach Europy załoga Skody Felicii gr. N, Jerzy Nowakowski i Agnieszka Starosta, ukończyła 29. Rajd Koszyce na 34. miejscu w klasyfikacji generalnej i 7. w klasie N2. Warto podkreślić, że ten trudny dwudniowy rajd ukończyła mniej niż połowa załóg, które stawiły się na starcie. Po dwunastu odcinkach specjalnych nasza załoga plasowała się na 28. miejscu w generalce i 6 w klasie. Niestety kłopoty techniczne, które rozpoczęły się na trzynastym oesie nie pozwoliły na walkę o pierwszą piątkę w klasie i spowodowały spadek o sześć pozycji w klasyfikacji generalnej. Jednak dzięki bardzo spokojnej i zachowawczej jeździe Jerza na ostatnich próbach możemy być dumni z tego, że wszystkie polskie załogi ukończyły słowacką imprezę.
Jerzy Nowakowski: "Pierwszą pętlę rajdu pojechałem bardzo zachowawczo. Potem z odcinka na odcinek rozkręcaliśmy się i jechało nam się coraz lepiej. Tutejsze asfalty są zabójcze dla opon. Zużyliśmy wszystkie przywiezione slicki. Bardzo żałuję drugiej części 2. etapu. Niedzielne odcinki mi bardziej pasowały. Świadczy o tym chociażby 21. miejsce na 10. oesie (i 4. w klasie, w stawce z siedmioma 160-konnymi Hondami Civic). Niestety awaria przedniego zawieszenia zmusiła mnie do bardzo delikatnej jazdy - praktycznie toczyliśmy się do mety. Bardzo spodobały mi się rajdy na Słowacji. Myślami jestem już na wrześniowym Rajdzie Mikona, z bazą w Bratysławie !"
Agnieszka Starosta: "Czuję duży niedosyt, w związku z awarią auta i spadkiem w klasyfikacji. Gdyby auto było w pełni sprawne do końca rajdu, to byłoby super! Muszę przyznać, że wiele mnie ten start nauczył. Mam nadzieję, że zaprocentuje to już podczas następnego zagranicznego startu. Jesteśmy z Jerzem i resztą ekipy winni gorące podziękowania kilku osobom: Panu Dyrektorowi Rajdu Peterowi Szczecinie za serdeczne przyjęcie i ułatwienie spraw organizacyjnych. Panu Grzegorzowi Gacowi, który był członkiem ZKS-u na tym rajdzie, za dobre słowo i wsparcie, a przede wszystkim Panom Wojciechowi i Marcinowi Bełtowskim i chłopakom z ich serwisu - Bartkowi, Leszkowi i Łukaszowi! Bez nich byłoby nam o wiele trudniej dotrzeć do mety !"
Rajd zakończył się zwycięstwem Tibora Cserhalmi, o 10 sekund przed Vaclavem Pechem (obaj Ford Focus WRC). Trzecie miejsce zajął Jozef Beres jn. (Subaru Impreza WRC). Polskie załogi zajęły trzy pierwsze miejsca w klasie A6. Marcin Bełtowski z Maciejem Wilkiem (Skoda Felicia Kit Car) zajęli szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, Mariusz Pelikański i Daniel Dymurski ósme, a Dariusz Chudobiński i Przemysław Szulc trzynaste (obaj Peugeot 206 XS).
ip |