Leszek Kapłan: "Zamierzamy osiągnąć metę, przejechać jak najwięcej kilometrów oesowych" | Zaledwie dwa tygodnie po Rajdzie Świdnickim Krause, zawodnikom biorącym udział w Pucharze PZM, przyjdzie rywalizować na małopolskich trasach Rajdu Subaru. Na zawodników czekają trzy odcinki specjalne przejeżdżane dwukrotnie. Udział w imprezie weźmie załoga: Leszek Kapłan i Michał Miklaszewski. Ich bronią tradycyjnie będzie Peugeot 106 Rallye zgłoszony w klasie A6. Start załogi jest możliwy dzięki: Błażejowi Kaczmarczykowi i jego Zakładowi Produkcyjno-Usługowemu, Autoserwisowi Sanecznik, Przedsiębiorstwu Handlowo-Usługowemu Krzysztofa Zniszczoła, Zakładowi Sprzętu PPoż. Leszka Korusa oraz ATF-Atelier.
Leszek Kapłan: Cieszę się na myśl o starcie w Krakowie. Poprzednią krakowską imprezę bardzo miło wspominam, więc liczę na udany występ i w tej eliminacji. Po Rajdzie Świdnickim wzbogaciliśmy nasze konto punktowe o kolejne 2 „oczka” i naszym celem jest dołożenie jeszcze kilku po Rajdzie Subaru. Założenia niewiele różnią się od tych, które stawialiśmy sobie w poprzednich imprezach. Zamierzamy osiągnąć metę, przejechać jak najwięcej kilometrów oesowych, poznać nowe trasy i gonić naszych rywali. Dziękuję naszym sponsorom za pomoc w starcie. Jedziemy w barwach: Zakładu Produkcyjno-Usługowego Błażeja Kaczmarczyka, Autoserwisu Sanecznik, Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego Krzysztofa Zniszczoła, Zakładu Sprzętu PPoż. Leszka Korusa oraz ATF-Atelier.
Michał Miklaszewski: Podkrakowskie trasy są specyficzne i dość chytre. Będziemy chcieli podróżować żwawym tempem i atakować tam gdzie będzie to możliwe. Bardzo zależy nam na powiększeniu naszego dorobku punktowego, tak, więc będzie robić wszystko, aby nasze konto wzbogaciło się o kilka punktów. Apelujemy o mądre i bezpieczne kibicowanie. Prosimy o nie kłócenie się z „safeciarzami” – niech rajd będzie dla nas wszystkich świętem i miłym sposobem na spędzenie weekendu. Do zobaczenia na trasie!!
(pkkk) |