O przerwaniu Rajdu Subaru (update!) | Jak wiadomo, Rajd Subaru został przerwany, a odcinki odwołane z wniosku policji. Jednak do tej pory nie otrzymano żadnego uzasadnienia tej decyzji na piśmie, a została ona wysłana do dyrektora rajdu... smsem.
Według organizatora rajdu trasa była odpowiednio zabezpieczona, nie stwierdzono żadnych uchybień podczas pierwszej pętli, gdy miały miejsce wypadki. Były one najprawdopodobniej zwykłymi rajdowymi incydentami, które w tym sporcie po prostu się czasem zdarzają, a zarówno organizatorzy, jak i kibice i dziennikarze są świadomi ryzyka, które zawsze istnieje.
Policja uznała jednak, że nie będzie bezpiecznie puścić zawodników na drugą pętlę rajdu, nie sprawdziła nawet zabezpieczenia oesów przed finałowymi odcinkami zawodów i podjęła decyzję o zakończenia rywalizacji w dniu dzisiejszym po rozegraniu trzech oesów w PPZM (z czego dwóch przerwanych) i zaledwie jednego w klasyfikacji RSMP.
Jak na razie powodów odwołania dzisiejszych prób należy doszukiwać się w art. 65 Ustawy o Ruchu Drogowym, o którym wspominał sms do dyrektora rajdu, artykuł mówi co następuje:
"„Zawody sportowe, rajdy, wyścigi, zgromadzenia i inne imprezy, które powodują utrudnienia w ruchu lub wymagają korzystania z drogi w sposób szczególny, mogą się odbywać pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa i porządku podczas trwania imprezy oraz uzyskania zezwolenia na jej przeprowadzenie.”
Punkt g tego artykułu, na który najprawdopodobniej będzie powoływać się policja przy wyjaśnianiu motywów swojej decyzji wygląda następująco:
„Organ kontroli ruchu drogowego może przerwać imprezę, jeżeli:
1. Miejsce, trasa lub czas jej trwania nie są zgodne z warunkami określonymi w zezwoleniu
2. Istnieje niebezpieczeństwo zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego albo mienia wielkiej wartości
3. Jej przebieg powoduje zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego."
Oficjalne stanowisko policji do tej pory nie wpłynęło do biura rajdu.
(wacek) |