Sławomir Kurdyś / Krzysztof Kurdyś po rajdzie Subaru | Załoga Sławek i Krzysztof Kurdyś startująca Renault Clio Sport z numerem 139, osiągnęła metę rajdu Subaru Poland Rally na 4 miejscu w klasie N3 oraz 30 w klasyfikacji generalnej. Niestety nie było dane pościgać się bocheńskim zawodnikom, przejechali oni zaledwie jeden odcinek specjalny w rajdowym tempie, nie ustrzegając się drobnego błędu.
SÅ‚awek:
Jeden przejechany odcinek specjalny to cała historia rajdu Subaru. Pierwszy oes został odwołany. Na drugim dojechałem do wypadku załogi Knapik / Jastrzębski, po czym poruszałem się w kolumnie zawodników. Czas jaki mi nadano na tym przejeździe to zagadka dla komisarza Halskiego. Trzeci oes, niestety z lekkim błędem, przestrzelony zakręt, nie mniej wynik całkiem przyzwoity. Po pętli odwołano zawody. Jestem przygnębiony, bo nastawiałem się na zdobywanie doświadczeń. Cały czas brakuje mi kilometrów w aucie, jakoś nie może się mi udać przejechać całego rajdu w normalnym tempie. Trudna i techniczna trasa to naprawdę świetna szkoła, martwi więc podejście organizatora. Odwoływanie zawodów nie służy nikomu, można było chyba odcinki lepiej zabezpieczyć. Ograniczyłoby to liczbę incydentów z kibicami. Przypuszczam, że policja nie miała by wtedy podstaw do odwołania imprezy. Jeśli tylko sytuacja budżetowa pozwoli, pojawimy się z Krzyśkiem na starcie rajdu Rzeszowskiego.
(ip)
(jjrally) |