Limit pecha wyczerpany, Rzeszowski po OS 2Po kataklizmie z OS 1 tym razem wszystko poszło bez większych zgrzytów, drugi oes wygrał również Grzyb i zdecydowanie umocnił się na prowadzeniu, jadący na czterech sprawnych „gumach” Leszek Kuzaj również może zaliczyć próbę do udanych – był drugi.
OS 2 – Izdebki (11,96km) - Z czasem 6:51,6 tryumfuje Grzyb, drugi ze stratą 4,7sek. na mecie melduje się Kuzaj, który dziś będzie raczej ograniczał straty przed jutrzejszym atakiem. Trzeci czas wykręcił Sołowow (+5,2) do dało mu awans przed dopiero dziewiątego na mecie tej próby Bębenka (+16,7). Czwarty czas uzyskali ex aequo Beres i Kajetanowicz (+6,2), aż 10,9sek. stracił natomiast Tomek Kuchar.
Po oesie prowadzenie Grzyba wzrosło do 24,7sek. , trzeci Sołowow traci 34,2 sek. Tomek Kuchar zachował siódmą pozycję choć traci już niemal minutę.
(wacek) |
Tomik poświęcony śp. Januszowi Kuligowi. Wspomnienia bliskich, znajomych, dziennikarzy i kibiców.