Loeb nie chce S2000 i odejdzie z rajdów? | Loeb ostrzega, że odejdzie z rajdów jeśli wprowadzona zostanie klasa Super 2000 w miejsce obecnych WRC. Ostatnio informowaliśmy o możliwości wycofania się z pomysłu klasy S2000 plus lub N plus, ze względu na duże koszty. Przyszłościową topową klasą w RMŚ miałby by być „zwykłe” S2000.
Loeb, który testował w poniedziałek bolid Red Bulla w Barcelonie wykazał zainteresowanie startami na torze w przyszłości, ale jak sam mówi, na Formule 1 jest za stary. Przyznał, że kategoria S2000 nie interesuje go.
Naprawdę nie znam przyszłości - powiedział 34-latek Słyszałem różne rzeczy na temat ostatnich decyzji FIA. Jeśli będziemy mieć Super 2000 lub grupę N, nie ma po co jeździć.
Szef FIA jest za ograniczeniem kosztów do minimum i obawia się, że wprowadzenie klasy S2000 + nic nie zmieni, ponieważ po zapoznaniu się z obecnymi proponowanymi kosztami przyznał, że niewiele różnią się one od obecnych. Sprzeciwiają się temu producenci i proponują S2000 z turbo i innymi elementami dodatkowymi, montowanymi do tych właśnie samochodów.
Loeb mówi, iż byłby szczęśliwy jadąc takim samochodem: Jeśli będziemy go mieć, to dla mnie nie problem. Jego moc powinna być mniej więcej taka sama, a to najważniejsza rzecz. Nie ma znaczenia, jeśli samochody są nieco cięższe czy mają słabszą technologię. W sumie, jeśli tak się stanie, może być więcej zabawy, również dla widzów.
(Wojciech Fuk) |